Sprzedam swoje prywatne auto jakim jest Ford Falcon Sprint V8 z 1963r z niezniszczalnym silnikiem 351W (produkowany przez Forda w różnych konfiguracjach do 1997r i przez swoją niezawodność wykorzystywany również w łodziach motorowodnych). Klasyk z USA przyjechał do Niemiec gdzie był okazjonalnie użytkowany, następnie nabyłem go ja i zarejestrowałem na zabytek. Wyprzedzam pytania odnośnie kwestii zabytku - tak można kupić/sprzedać nawet za granicę lub zarejestrować na standardowe tablice przy zachowaniu odpowiednich formalności o czym sporo osób nie wie. Samochód w nienagannym stanie technicznie, wizualnie jak i blacharsko. Ford pali na dotyk, niejeden nowoczesny samochód zostanie zawstydzony. Osobiście wymieniłem świece, filtry, pompę paliwa. Założony został gaźnik Edelbrock wraz z kolektorem dolotowym, kolektor wydechowy sportowy przy zachowaniu oryginalnego wyglądu. Skrzynia biegów po rewizji i uszczelnieniu - zostały wymienione tylko uszczelnienia, stan skrzyni oceniony przez fachowca na BDB, przy okazji zostało wymienione kompletne sprzęgło na nowe LUK (tak, można bez problemu kupić nowe sprzęgło do tego samochodu jak i mnóstwo innych częśći). Podwozie w bardzo fajnym stanie, oryginalne bez łatek, zaprawek itp zabiegów. Zrobiona geometria podwozia. Ładne opony, dwie założone nowe z bieżnikiem pasującym do klimatu wozu. Przy okazji wymieniony pocący się przewód wspomagania (również na nowy, nie żaden składany czy zakuwany ponownie), płyn wspomagania, płyn chłodniczy.

Falcon używany przeze mnie tylko i wyłącznie latem, w ładną pogodę, trzymany w suchym miejscu pod pokrowcem. Jak na 60 letni wóz w naprawdę super kondycji, wnętrze nie zniszczone, nie podarte. Ma wspaniały klimat, robi dużo większe ŁAŁ na drodze niż chociażby nowy głośny Mustang GT przy okazji będąc bardzo dobrą lokatą pieniędzy. Sprzedaję tylko dlatego, że mam upatrzony kolejny ciekawy samochód a garaż nie jest niestety z gumy.
Auto zarejestrowane na mnie, na zabytek, przegląd bezterminowy, ubezpieczenie OC zrobione na rok (dla mnie jest to dużo wygodniejsze niż kupowanie kilka razy w roku na kilka dni a finansowo wychodzi podobnie i nie muszę o tym pamiętać), nowy właściciel do samochodu dostaje: komplet dokumentów, opinie rzeczoznawcy, decyzję z WUOZ o wpisaniu do ewidencji zabytków, części które wymieniałem (np sprzęgło jest dobre ale ja chciałem nowe i już), emblematy i inne gadżeciki które od niego posiadam, pokrowiec na samochód, katalog części z 2022r (jest w nim WSZYSTKO dostępne od ręki, jakby ktoś się mocno uparł mógłby z niego złożyć prawie cały nowy samochód) oraz najważniejsze - uśmiech, który pozostaje na twarzy w każdej chwili spędzanej w okolicy tego klasyka :) Biały 204 z ostatniego zdjęcia też będzie do sprzedania.

Sprzedaż na podstawie umowy kupna-sprzedaży, zamieniam tylko na gotówkę, przejażdżkowiczom z góry dziękuję za nie marnowanie mojego czasu, pasjonatów motoryzacji i zainteresowanych zakupem serdecznie zapraszam!