Sprzedam Yamahę YBR 250. Motocykl został kupiony w salonie w 2011r. Rok produkcji: 2010.
. Motocykl od nowości nie miał jeszcze żadnej awarii oprócz wymiany zębatek i łańcucha w tym roku. Silnik na wtrysku. Chłodnica oleju. Szyba. Gmole. Spalanie przy normalnej jeździe 3,5l/100km. można zejść do 2,5l/100km.
Prędkość maksymalna 140km/h , przyśpieszenie: 6s/100km.
Motocykl pochodzi z prywatnych rąk - nigdy nie był w szkole nauki jazdy. Odpowiednio dotarty, normalnie eksploatowany bez wariactw.

Z racji tego że pojazd kosztował 17 tys.zł (w promocji) ma on dodatkowe zabezpieczenia antykradzieżowe tj. alarm (dzwięki 110dB z własnym zasilaniem przy odcięciu akumulatora),immobilaizer , dodatkowe odcięcie zapłonu(zrobione przez mechanika) oraz Radiowy System Lokalizacji. Nadajnik umieszczony w ramie.

Metoda działania systemu radiowej lokalizacji jest zaawansowana technologicznie i logistycznie:

– Jeżeli klient zauważy, że skradziono mu motocykl dzwoni najpierw na policję, następnie informuje nasze 24-godzinne centrum telefoniczne. My po zweryfikowaniu tej informacji na policji potwierdzamy zgłoszenie i wysyłamy w powietrze dwa samoloty, które w trzy godziny potrafią zeskanować całą Polskę wzdłuż i wszerz .Kiedy już wiemy, gdzie jest skradzione mienie, wysyłamy w teren nasze busy, które z dokładnością do trzech centymetrów namierzają ścisłą lokalizację poszukiwanego pojazdu. Niektóre firmy stosują namierzanie skradzionych pojazdów poprzez system GPS. Niestety technologia ta - powszechnie używana np. przez firmy transportowe - nie jest stuprocentowo skuteczna. System radiowej lokalizacji działa wszędzie, nawet na parkingu podziemnym czy pod wodą i nie można go zagłuszyć.

Oczywiście jest to usługa płatna i trzeba opłacać abonament - do końca przyszłego roku jest wykupione.

Do motocykla dorzucam również nowy oryginalny kufer Yamahy, który w 3 sekundy można zdjąć i założyć.

Ważne ubezpieczenie, przegląd, pełny bak paliwa. Do wymiany oleju pozostało 4 tys.km ale przebieg rośnie bo mimo że mam już 40 lat jest to dla mnie frajda a i przed kolegami i ich żonami też można się pochwalić. Mój motocykl po pięciu latach użytkowania ma 29000km przebiegu. Handlarze sprzedają motocykle o 20 lat starsze i tez mają takie same przebiegi a ich stan nie jest taki jak mojego. Niszczą się od stania w garażu? ;) Fajnie się tym jeździ. Yamaha jest cicha i miękka i kilometry rosną. Mechanik z Yamahy powiedział: Panie do 100tys.km nie ma prawa się nic poważnego stać.

Yamahę dostałem w rozliczeniu po sprzedaży naczepy ciężarowej koledze. Mogę zamienić na motocykl z mojej młodości czyli motocykl MZ w super stanie lub polski wyremontowany np. WSK itp. z dużą dopłatą z Państwa strony.

Motocykl sprzedaję z domu z pewnych rąk - używam go często więc przebieg rośnie.

Jazda próbna tylko po zdeponowaniu co najmniej 50% ceny .

Jeśli nie odbieram lub brak zasięgu wyślij sms - oddzwonię.